- Akurat chyba nie powinienem tutaj być ..- Odpowiedziałem po chwili. Gdzie wyczułem kilka ludzi a raczej Egzorcystów a wręcz nie powinienem także przebywać z aniołem no ale co się robi jak chcę się być dobrym.
- Ale między innymi teraz powiedz dlaczego , i po co robiłaś na terenie tego demona. - Odpowiedziałem po chwili jak gdyby nic. Po czym westchnąłem.
-W końcu znając go pewnie zaciągnął cie do łóżka. -Mruknąłem po czym parsknąłem śmiechem. Biorąc kartę menu dań. A w tym patrząc a desery.
- Czy słodki deser może być dobrym śniadaniem dzień. - Spojrzałem na dziewczynę i z uśmiechem
- A po za tym wiem że jesteś ślicznym i dobrym aniołkiem jak pewnie każdy z nich.
Shiro?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz