czwartek, 28 lipca 2016

Persefona Barberis

I KNOW IF I'M HAUNTING YOU, YOU MUST BE HAUNTING ME

IMIĘ: Persefona
PSEUDONIM: Persy, Persefona Cienista
NAZWISKO: Barberis
RASA: Demon
PŁEĆ: Kobieta
WIEK: 1294 lata / fizycznie 17
CHARAKTER: Patrząc na stereotyp demona funkcjonujący w dzisiejszym społeczeństwie można byłoby śmiało wysunąć stwierdzenie, że powstał on ponieważ ktoś miał to nieszczęście i zetknął się z Persefoną Barberis. Nigdy nie przejmowała się za bardzo losem kogokolwiek poza sobą, wszystkich wokół zresztą traktuje jak stworzenia niższego rzędu, niezasługujące na jej uwagę - jest przecież jednym z tych silniejszych, starszych demonów, swoje już przeżyła i wiele widziała, niewiele więc potrafi ją zaskoczyć. Przez niemal trzynaście wieków wykształciła w sobie niekończące się pokłady megalomanii i narcyzmu, jest egoistyczna, skupiona na własnych potrzebach i przyjemnościach, nie lubi wysilać się bez widocznej potrzeby. Uwielbia wygrywać i wścieka się, gdy tylko coś idzie nie po jej myśli, a dzięki swym naturalnym wdziękom i niebywałej zdolności przymilania się do wszystkiego i wszystkich (co robi chętnie jeśli tylko widzi w tym jakikolwiek zysk) potrafi bez trudu owinąć sobie wokół palca każdego mężczyznę i niejedną kobietę. Ludzi uważa za zwyczajne bydło na ubój, egzorcystów za karaluchy, które tylko trochę zawadzają w życiu i które wyjątkowo łatwo rozgnieść obcasem. Anioły z kolei jawią jej się jako groźni przeciwnicy, i choć nigdy przed nikim by się do tego nie przyznała, darzy je nie tylko szczerą nienawiścią, ale także swego rodzaju respektem, a ich zdolności ukazane w pełnej krasie potrafią także w jej czarnej duszy zasiać ziarno strachu. Nie ma jednak na świecie rzeczy, której Persefona nienawidziłaby bardziej niż słabości, nie ma więc nawet możliwości, by ktokolwiek się o jej strachu dowiedział - zaszkodziłoby to przecież jej reputacji bezwzględnej suki o sercu zimniejszym niż lód. Przez większość czasu zwyczajnie się nudzi, a że z natury lubi być w centrum uwagi, to potrafi nawet kilka razy w tygodniu odwiedzić jedno z ludzkich osiedli, tak tylko dla rozrywki; powszechny strach i panika, jaką wywołuje jej obecność wśród tych biednych, małych owieczek, jest dla niej bowiem wyjątkowo zabawna i dostarcza niezapomnianych emocji. Cóż, nietrudno więc chyba zauważyć, że poza sposobem bycia kobieta także poczucie humoru ma dość specyficzne... ale jest w końcu tysiącletnim demonem wzbudzającym szacunek nawet pośród swych pobratymców, może sobie pozwolić na drobne dziwactwa.
MOCE:
  • perswazja - zdolność polegająca na możliwości wniknięcia do umysłu jakiejkolwiek żywej istoty i zasiania w nim pomysłu, idei, która rozwijać się będzie jakby pochodziła od ofiary perswazji. Persefona potrafi w ten sposób niezauważenie manipulować innymi, a każdy, na kim umiejętność ta zostanie poprawnie użyta, będzie wykonywał podsunięty mu sprytnie plan nie wiedząc nawet, że nie działa z własnej woli. Przeciętny człowiek i egzorcysta nie jest zdolny do wyczucia, że używana jest na nim właśnie perswazja, podobnie zresztą jak większość demonów; na zdolność tę odporne są za to duchy i silniejsze anioły.
  • szósty zmysł - jest to nazwa potoczna, jako że oryginalnie umiejętność ta nazywana była "sensum", "czucie" z języka łacińskiego. Występuje rzadko i właściwa jest tylko demonom; pozwala wyczuwać ludzkie uczucia w formie zapachów lub, przy dużym nasileniu emocji, smaków (dotyczy to także egzorcystów oraz duchów, choć tych drugich w znacznie mniejszym stopniu). Do każdego uczucia przypisany jest inne odczucie: zazdrość, na przykład, pachnie anyżem, pożądanie dziką różą, a miłość czekoladą.
  • kontrola ognia - i jest to tylko i wyłącznie kontrola ognia. Kobieta nie potrafi stworzyć płomienia z niczego, by więc popisać się ów mocą, potrzebny jest jej gotowy ogień. Może być to chociażby mała iskra, ponieważ zdolność ta pozwala jej na dowolne kontrolowanie, zmienianie, wzniecanie i przygaszanie płomieni, i niezależnie od ich pierwotnej wielkości Persefona może sprawić, że strzelą na piętnaście metrów w górę, samemu stworzyć go jednak nie potrafi.
  • Cienista - jest to właściwie tytuł, jaki zyskała parę wieków temu, gdy w pełni rozwinęły się jej umiejętności związane z kontrolą cieni. Persefona zdolna jest do sprawowania nad nimi kontroli, rozkazywania im, niezależnie do kogo lub czego należą. Potrafi tworzyć z nich ślepo posłuszne jej rozkazom, wyjątkowo trudne do zgładzenia cieniste istoty przypominające potwory z najgorszych koszmarów, a także błyskawicznie przemieszczać się przy użyciu cienia z jednego miejsca w drugie. Warto również wspomnieć, że jej własny cień posiada coś na kształt świadomości i wolnej woli; potrafi odłączyć się od swej pani i na jej rozkaz (lub też bez niego) wyrządzić ogromne szkody, kobieta musi jednak obchodzić się z nim wyjątkowo ostrożnie; cień lubi swawolę i samodzielność, jeśli więc zbyt długo przebywa z dala od niej, ciężko jest ściągnąć go z powrotem.
ZAUROCZENIE: Brak, choć chętnie to zmieni
EX: Got a long list of ex-lovers, they'll tell you I'm insane...
HISTORIA: Trudno określić dokładną datę przyjścia Persefony na świat, o ile w przypadku istoty magicznej jaką jest demon można w ogóle mówić o narodzinach. Sama kobieta niechętnie mówi o swojej historii, ponieważ zwyczajnie nie uważa, by była ona jakoś wybitnie ciekawa; ot, kilkanaście stuleci szlajania się bez celu, pożywiania, rośnięcia w siłę. Nic frapującego, a tym bardziej nic, o czym można byłoby opowiadać przy kieliszku. I choć fakt, jej żywot bywał chwilami niebezpieczny, szalony, dziki, pełen pościgów, wybuchów, walk, mordów na skalę masową, to jednak są to jedynie pojedyncze historie - i nawet jeśli jest ich sporo, to i tak opowiadać je można tylko i wyłącznie osobno. Nie mają nic wspólnego z tym, jak kształtował się charakter Persefony, jak pracowała nad samą sobą i swoimi zdolnościami, bo przecież takie aspekty życia demona nikogo na ogół nie interesują. W końcu niby czemu miałyby? Liczy się to, że jest niemal pradawnym demonem, kobietą o wiecznym wyglądzie zadziornej siedemnastolatki, mieszkającą w luksusowym apartamencie i lubiącą trzymać inne demony krótko za mordę. A że kryje się za tym jakaś historia, szczęśliwa czy też nie - nieważne. I tak nikt jej nie dostrzeże, nie mówiąc już o zrozumieniu.
STERUJE: frania099 / frania099@gmail.com


it's what you do, it's what you see


DODATKOWE INFORMACJE:
  • Od kilku lat trzyma w mieszkaniu kotkę syjamską imieniem Aisha. Zwierzak ma złotą obrożę wysadzaną rubinami i szafirami, jest wredny i jeszcze bardziej próżny niż jego pani, a do tego jego zwyczajem jest drapanie każdego, kto nie jest Persefoną i nieopatrznie odważy się zbliżyć.
  • Jest nimfomanką (uzależnienie od seksu) i sadomasochistką, typ w stu procentach dominujący. Uwielbia władzę i musi czuć, że ma całkowitą kontrolę nad partnerem, co często uzyskuje przy użyciu kajdanek, sznura lub bata. Fachowe określenie na jej praktyki seksualne to BDSM.
  • Kobieta niewysoka (160 centymetrów) i drobna, ale niepozbawiona kobiecych wdzięków - uroczo zaokrąglone biodra i miseczka C skutecznie przyciągają wzrok mężczyzn.
  • Ma słabość do mocnego, ciemnego makijażu i czarnych lub ciemnoszarych szminek.
  • Wyjątkowo szybko nudzą jej się partnerzy seksualni, dlatego też ma w zwyczaju zmieniać ich jak te przysłowiowe rękawiczki.
  • Jak powszechnie wiadomo, każdy demon wyróżnia się specyficznym wyglądem pewnej części ciała. W przypadku Persefony są to srebrnoszare włosy i wystające lekko spośród nich niewielkie czarne rogi, tuż nad czołem.
  • Biseksualna, ale ma za to ogromne wymagania względem krwi żywiciela - nie będzie pić byle kogo, ofiara ma być dobrze urodzona, zadbana i na tyle kulturalna, by nie wyrywać się za bardzo podczas posiłku. Najlepiej żeby była do tego niepełnoletnia (przedział wiekowy 6-12 lat byłby idealny), ale przecież nie można mieć wszystkiego.
  • Lubi posilać się wolno, boleśnie dla ofiary, i nie wysysać z niej wszystkiego - ot, akurat tyle, żeby człowiek przeżył i mógł wkrótce wrócić do zdrowia. A Persefona będzie dalej się na niego czaić, dając mu jasno do zrozumienia, że jego los jest już przesądzony, ale to ona zdecyduje, kiedy człowieczek umrze. Okrążanie w ten sposób ofiary i dręczenie jej psychicznie wizją nadchodzącego, bolesnego końca jest jedną z jej ulubionych rozrywek.
  • Choć, jak sama twierdzi, gardzi ludźmi i nie widzi w nich nic poza bydłem czekającym na ubój, to jednak wciąż jest nimi w pewien sposób zafascynowana - ich psychiką, ich reakcjami, ich sposobami radzenia sobie z zaistniałą sytuacją. Cóż, pech dla nich, że kobieta uwielbia sprawdzać możliwości ich umysłów na najróżniejsze, głównie bolesne, sposoby, o czym zresztą wspomniane było między innymi punkt wyżej.

fuck me?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz